12 października 2016

Relacja z Mistrzostw Polski w Wiśle

Hej!
W ubiegły weekend po raz kolejny w tym roku miałam możliwość wyjazdu do Wisły i pooglądania skoków z bliska. Udało mi się znaleźć trochę czasu w środku tygodnia, więc chciałabym opowiedzieć Wam co działo się podczas Mistrzostw Polski. Jednak zanim przejdę do relacji to krótkie podsumowanie tego lata jeśli chodzi o mnie. Całkiem przypadkowo w Wiśle policzyłam ile razy tego lata wyjeżdżałam na wydarzenia związane ze skokami i liczba nawet mnie zaskoczyła - 10 razy! Jestem naprawdę bardzo zadowolona z tego wyniku i mam poczucie, że wykorzystałam wakacje przed klasą maturalną jak trzeba. Jasne, że zawsze można zrobić coś lepiej, efektowniej, ale ostatnie miesiące to czas spełniania marzeń. Podczas pobytu w Wiśle napisałam także swój 100 artykuł na stronie, w której pracuje, także same symboliczne liczby :D Oczywiście mam świadomość, że to co robi to wstęp do być może przyszłej pracy, ale każdy udany wywiad lub solidnie napisany tekst bardzo cieszy. :)



Tegoroczne Mistrzostwa Polski rozpoczęły się już w piątek w Szczyrku, gdzie do rywalizacji przystąpiły Panie oraz juniorzy w kategoriach: Junior A, Junior B i Junior C. Mistrzynią Polski została Ania Twardosz, która wyprzedziła Kingę Rajdę i Magdę Pałasz. W kategorii Juniora A najlepszy okazał się Dominik Kastelik, Juniora B - Tomasz Pilch, a juniora C, Mateusz Gruszka. Ja nie mogłam być w piątek w Szczyrku, bo raz wiadomo szkoła, a dwa cały tydzień chorowałam w domu, więc i tak szczęście, że zdążyłam wyzdrowieć na weekend. Śledziłam jednak poczynania zawodników na kompleksie skoczni Skalite, żeby wykorzystać niektóre informacje w planowanych wywiadach. 


Do Wisły wyruszyłam w sobotę, autobusem o godzinie 8.30. Tym razem nie musiałam męczyć się kilka godzin w autobusie, który zatrzymuję się na każdym przystanku, ponieważ wysiadałam w Bielsku-Białej, gdzie byłam umówiona ze swoim szefem - Przemkiem, który zgodził się mnie odebrać. :) Wspólnie już pojechaliśmy do Wisły. Na godzinę 13.00 zaplanowana była konferencja prasowa na skoczni z udziałem Adama Małysza, który miał opowiedzieć o kulisach swojego nowego stanowiska. Oprócz Adama na konferencji był obecny Apoloniusz Tajner, Stefan Horngacher oraz kadra naszych skoczków, która bardzo ładnie prezentowała się w białych koszulach z naklejkami sponsorów - tak inaczej, ale bardzo pozytywnie ;) Na sali, w której zorganizowano konferencję była naprawdę spora liczba dziennikarzy, w tym nawet takich znanych stacji jak TVN24. :) Jak było widać, wszystkich bardzo zainteresowało hasło, które Adam Małysz dodał na swojego Facebooka ,,wracam do skoków''. Nie ma w tym nic dziwnego, wiadomo ile osoba Adama dla polskich skoków znaczy i stanowisko dyrektora sportowego PZN to bardzo dobra decyzja z jego strony, z której cieszą się również skoczkowie. :) 



Po konferencji okazało się, że mamy godzinkę przerwy. W tym czasie udało mi się zakwaterować w swoim ośrodku, z którego jestem bardzo zadowolona. Do tego Pani właścicielka również interesuje się skokami i przy zameldowaniu porozmawiała ze mną na temat skoków i decyzji Adama. Do dzisiaj nie wiem także dlaczego, ale dostałam innych, większy pokój, za który nie musiałam dopłacać. :) Szybko zostawiłam bagaże, coś zjadłam i już około godziny 15 byłam pod skocznią. Odebrałam swoją akredytację i poszłam się troszeczkę rozejrzeć. Niestety sobota w Wiśle była dniem pod znakiem koszmarnej pogody - deszcz, wiatr i zimno jak nie wiem co. Dawno nie miałam tak zmarzniętych rąk, a mój aparat chyba nigdy nie miał takiej deszczowej kąpieli. :D Dobrze, że w strefie zawodniczej i medialnej był namiot, w którym można było zjeść lub napić się czegoś ciepłego oraz ogrzać w ciepełku sztucznego płomienia. Tego dnia nie nastawiałam się na robienie zdjęć, bo wiedziałam, że w tych warunkach nie mam co liczyć na zadowalające zdjęcia. Chciałam jednak zrobić jakiś ciekawy wywiad. Jako pierwszego zaczepiłam Tomka Pilcha. Siostrzeniec Adama Małysza to bardzo utalentowany skoczek, ale lubię go także poza skocznią i zawsze po zawodach jesteśmy umówieni na wysyłanie zdjęć. :) Drugi wywiad tego deszczowego dnia to rozmowa z Krzysiem Leją. Nikt nigdy wcześniej tak mnie nie poruszył w wywiadzie. Około 8 minut nagrania i wiele słów wypowiedzianych z głębi serca. Krzysiek po wyrzuceniu z kadry znalazł się w bardzo trudnej sytuacji i dopiero powoli dochodzi do siebie. Po zawodach Przemek odwiózł mnie do centrum, gdzie szybko zrobiłam zakupy i poszłam do swojego pokoju, żeby się zagrzać, opracować wywiady i kibicować podczas meczu z Danią. ;)


W niedzielę zawody odbywały się rano. Tego dnia pogoda była znacznie lepsza, a co za tym idzie praca od razu przyjemniejsza. Po dotarciu na skocznię wiedziałam, że oprócz tradycyjnych zadań, muszę porobić zdjęcia Tomkowi, na które bardzo czekał. :) Po konkursie, w którym zwyciężył zespół AZS Zakopane, na czele z indywidualnym Mistrzem Polski - Maciejem Kotem, dla którego jego dziewczyna, rodzice i znajomi przygotowali genialny banner z hasłem: ,,koty tak już mają, że daleko latają i rekordy zaliczają'' :D Jestem pewna, że takie wsparcie Maćkowi bardzo pomoże, ale wracając... po konkursie udałam się na chwilę do biura prasowego, aby szybko zgrać pewne materiały, bo wiadomo, że szybkość w mediach to ważna sprawa. :) Biuro prasowe mieści się na 3. piętrze w budynku skoczni po lewej stronie. Z okien widać tam całą skocznią. Następnym razem spróbuję tajemniczo zrobić Wam zdjęcie :D


Kiedy wszystko zostało zrobione razem z Przemkiem pojechaliśmy w kierunku centrum, ponieważ okazało się, że uda mi się zdążyć na wcześniejszy autobus. Jadąc nagle zobaczyłam Adę - Skokomaniaczę :D która szła sobie wzdłuż drogi. Tego dnia udało mi się z nią spotkać i bardzo jej dziękuję za tak długo przeze mnie szukaną kartę grupową Norwegów! Jesteś kochana! Kiedy ją zobaczyłam poprosiłam Przemka, żeby się zatrzymał i pobiegłam do niej (Ada na swoim blogu twierdzi, że mam świetną kondycję - nie jest aż tak genialna :P), aby razem z nami wróciła do centrum tak jak się umawiałyśmy. :) Później spędziłyśmy razem chwilę w centrum i wspólnie wracałyśmy autobusem, dzięki czemu droga zleciała o wiele szybciej - dzięki kochana! :) Jednak na szczególne podziękowania zasłużył sobie Przemek, który jak na bardzo dobrego szefa przystało, zadbał, żebym wszędzie była na czas i odwoził mnie, przywoził, mimo że nie miał po drodze. Bardzo Ci dziękuję jeszcze raz, zasłużyłeś sobie na nagrodę! ;)


Kończąc podam Wam linki do wywiadów zrobionych na Mistrzostwach Polski oraz tradycyjnie pokaże trochę zdjęć. :) Bardzo się cieszę, że udało mi się pojechać, ponieważ nie wiem kiedy będzie kolejna szansa na skokowy wyjazd. :)

Wywiady:
Krzysztof Leja: http://skoki24.pl/2016/10/08/krzysztof-leja-dla-skoki24-pl-nie-wie-za-co-wyrzucili-mnie-z-kadry/
Krzysztof Biegun: http://skoki24.pl/2016/10/09/krzysztof-biegun-dla-skoki24-pl-zaczynam-lapac-czucie/
Przemysław Kantyka: http://skoki24.pl/2016/10/09/przemyslaw-kantyka-dla-skoki24-pl-chce-wrocic-dobrego-skakania/
Dawid Jarząbek: http://skoki24.pl/2016/10/09/dawid-jarzabek-dla-skoki24-pl-nowych-rzeczy/
Tomasz Pilch: http://skoki24.pl/2016/10/08/tomasz-pilch-dla-skoki24-pl-cale-lato-oceniam-plus/
Adam Małysz: http://skoki24.pl/2016/10/09/adam-malysz-takim-czlowiekiem-ze-musze-cos-robic/
Maciej Kot: http://skoki24.pl/2016/10/08/maciej-kot-dla-skoki24-pl-brakowalo-takiej-osoby-adam/

























































 (fot. Adrianna Szydło - Justyna w pracy :D)

Na koniec zdjęcie Tomka Pilcha, które bardzo lubię, a dodatkowo cieszy mnie fakt, że Tomek dodał je na swojego Facebooka ;)

No to tyle na dzisiaj, trzymajcie się! :)
Pozdrawiam!

21 komentarzy:

  1. Przybyłam najszybciej jak mogłam, bo wiedziałam, że będzie to super fajna relacja!
    I nie pomyliłam się!
    Zdjęcie pod tytułem "Justyna w pracy".. no cóż Kochana, jakbyś kiedyś potrzebowała menadżera czy coś, to służę xD
    Wywiady oczywiście przeczytane :)
    No i co? Na koniec chyba muszę się powtórzyć, że mnie również było bardzo miło się z Tobą po raz kolejny spotkać i wracać do domu - polecam się na przyszłość, wiadomo :D
    Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo :*
      haha dobrze jak będę potrzebowała menadżera to oczywiście będę wiedziała do kogo się zwrócić :D
      Do zobaczenia! <3

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! ;)
      W sobotę było naprawdę ciężko uzyskać zadowalający efekt, ale coś tam się udało ;)

      Usuń
  3. Bardzo fajna relacja :) Zdjęcie fajne :) Świetnie czyta się twoje relacje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! ;)
      Nie może być chyba lepszego komplementu niż taki, że relację super się czyta :) W końcu po to je pisze, żeby była przyjemność z czytania ;)

      Usuń
  4. Hejka ! Zdjęcia naprawdę świetnee są :) Super post :*
    Oby tak dalej !! Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej!
      Bardzo dziękuję ;)
      Dla mnie w relacji zdjęcia są tak samo ważne jak tekst, więc bardzo dziękuję i cieszę się, że się podobają! :*

      Usuń
  5. Super relacja! Świetne wywiady i zdjęcia:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ;) Super, że wszedłeś w linki i przeczytałeś wywiady :) Również pozdrawiam!

      Usuń
  6. Lubię czytać Twoje relacje, są świetne :) zdjęcie również bardzo udane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję ;)
      Strasznie się cieszę, że relację się Wam podobają, bo to bardzo przyjemne móc podzielić się z Wami tym co się zrobiło, widziało i dodatkowo wiedzieć, że chętnie będziecie do tego zaglądać, dziękuję! ;)

      Usuń
  7. Miło było Cię poznać dzięki Adzie, bloga czytam od dawna i uwielbiam! Mam nadzieję, że będzie okazja bardziej pogadać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również bardzo miło było Cię poznać i na pewno jeszcze nie raz uda nam się spotkać na skokach i porozmawiać :D
      Bardzo się cieszę, że blog Ci się podoba, mam nadzieję, że nadal posty będą na tyle ciekawe, że będziesz miała ochotę tu zaglądać ;)

      Usuń
  8. Bardzo lubię czytać twoje relacje! :)
    Super zdjęcia i przeczytałam wszystkie wywiady i są świetne :)
    Zapraszam na wywiad: http://autografymartynyautografy.blogspot.com/2016/10/tegoroczna-letnia-mistrzyni-polski.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!! :))
      Ogromnie mnie cieszy, że podobają Ci się wszystkie materiały, w końcu dziennikarz pracuje po to, żeby ktoś chciał czytać artykuły i oglądać zdjęcia :D
      Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Bardzo fajna relacja :) Już nie mogę doczekać się zawodów w zimę i może uda mi się gdzieś zobaczyć na żywo :)
    Pozdrawiam i czekam na kolejne posty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! ;)
      Nowy post będzie już niedługo :)
      Trzymam kciuki za zimowe zawody, do zobaczenia pod skocznią! :)

      Usuń
  10. Ciekawa relacja :)
    Gratuluję dziennikarskich podbojów, to na pewno fajny wstęp do fantastycznej pracy w przyszłości! Sama możliwość "obycia się" w niektórych sytuacjach na pewno dużo daje komuś, kto chciałby związać swoją przyszłość z dziennikarstwem.
    Sama na Mistrzostwa Polski wybieram się już od paru lat, ale jakoś nie mogę dotrzeć :P
    W wolnej chwili gorąco zapraszam do siebie - blog bardzo młody, mam nadzieję, że oryginalny w swojej formule - latamlatami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! :)
      Również to co się teraz uważam za taki wstąp, który mam nadzieję będzie się cały czas rozwijał i uda mi się spełnić swoje marzenia ;)
      A jeśli chodzi o Mistrzostwa Polski to trzymam kciuki, żebyś dotarła, bo to taka fajna i kameralna impreza na skoczni :)

      Usuń